Emil z Drewutni Emila natchnął mnie jakiś czas temu swoją biżuterią wykonaną z róży poroża jelenia. Przypomniało mi się, że sama posiadam w swoich przydasiach różyczkę, na która kiedyś miałam pomysł. Pierwotna koncepcja rozmyła się w prawdzie w pomroce dziejów, ale szybko przyszła nowa, którą rychło wprowadziłam w życie.
Moja różyczka jest broszką ozdobioną piórami o wymiarach 5,5 x 4 cm.
Przykleiłam je, a później porządnie zalakierowałam.
Naprawdę urocza!
OdpowiedzUsuńJak wiele Twoich ozdób, szlachetna w formie. Dekoracyjna i antyczna w wyrazie - jak stara biżuteria. Kiedyś panie przypinały takie broszki pod białym kołnierzykiem.. A rysunek i barwa piórka świetnie łączy się z kolorytem rogu.
OdpowiedzUsuń