Zawsze uważałam guziki za coś więcej niż element praktyczno-użytkowy odzieży. Dość wcześnie zaczęłam nawlekać pojedyncze guziki na sznurki i robić z nich wisiorki dla swoich lalek i pluszaków.
Później sama nosiłam takie wisiorki zrobione z guzików o unikatowym, oryginalnym kształcie lub otrzymanych jako pamiątkę znajomości od koleżanek i kolegów poznanych na wakacyjnych wyjazdach.
Teraz przekopując się przez zasoby sieci trafiam co i rusz na nowe guzikowe inspiracje i planuję realizować kolejne pomysły.
Jednocześnie namiętnie gromadzę guziki wszelkiej maści i rodzaju, które czekają na swoje drugie życie w pudełkach poupychanych tu i ówdzie w moim rękoczynowym kącie.
Niektóre z zaplanowanych projektów są bardziej czaso-, praco- i materiało chłonne inne mniej. Na pierwszy ogień poszedł jeden z najprostszych na jakie wpadłam - bransoletki.
Niby nic wielkiego, ale wydaje mi się, że prezentują się ciekawie i oryginalnie.
Trochę się nakombinowałam przy przewlekaniu sznurka, bo się zaraza rozwarstwiała dość często.
A niebieska podoba mi się tak bardzo - zwłaszcza kolor, że chyba sama zacznę ją nosić.
Też mam w domu stertę guzików :)
OdpowiedzUsuńSą praktyczne, ale mogą też być ładną ozdobą do wszystkiego :)
Ciekawe te pomysły z guzikami w roli głównej :) PS. Fajna szata bloga! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietne pomysły z tych guziczków:) lampka jest cudna. Bransoletki- prosty i ciekawy pomysł;)
OdpowiedzUsuńMi się wszystkie podobają:) Niebieska tak samo jak biała, brązowa czy czerwona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w mojej zabawie.
T.